,,Weny umarłe"
- Marek Czak-Constantin Maximus
- 6 lut 2020
- 1 minut(y) czytania
Zgasły dziś oczy, zginęło Słońce, Ścięły nożyce kwiaty warkoczy. Usta zsiniały piętno tęsknoty, pełne bólu myśli skończone.
Winne są róże iluzji piękne, cudze chimery eseju cnoty, literki jadu, papieros złoty zabiły muzę nuty minione.
Dusza bogata poezji zorza, poety pióra serca złamane świata istota krepą usłana.
Liniami losu tragedii końce idylli drogi niebieska urna, liryki czarne, Weny umarłe.
Marek Czak 18.01.2020
Komentarze