,,Miłość"
- Marek Czak-Constantin Maximus
- 6 lut 2020
- 1 minut(y) czytania
Pierwszej gliny samotności wyjętego żebra zaowocowała. Niepomna wiary, grzechu i starości ponad życia losem szybując zakwitała.
Szczęśliwa piersią matki czule całowana zaistniała. A człowiek, poprzez łzy rozpaczy i złości wykrzyczał! Ty Dziwko! Umarłaś! Tak! Nieśmiertelnie, nieludzko, doskonała. I skonała.
Marek Czak 2004.
Comments