top of page

,,Jestem Aniołem"


Jestem Aniołem! Te słowa echa puste samotnie lecąc umierają. Pragniesz mnie spotkać? Prawda sięga w dal mój przyjacielu. Ja, nie zatrzymuję palcami strzał Nieba, co znikąd nadlatują, Bożą wolą kolą. Tylko Anioł może łuki Niebios napinać promienne Domu Słońca, dzierżyć astralne łęczyska, przymierzać i strzelać nimb owymi bełtami, elipsami gwiazd złotych cięciw, a pocisków natura Bóg wie jedynie jaka, srebrne groty, białe pióra rozbija zmieniając w chimery, gdy starań nie zbywa. Me oczy lazury skalary nowiu luny. Dalekie myśli purpury błękitne obłoki chmury. Migdały granatu niebieskie strumienie iskier ciepłe wyrazami królewskie zmysłami boskie smutno ludzkie. Za mapę są mi skrzydła, co końca nie widać. A kiedy muskam pióra rozprostowuję, wtedy ja Anioł lęk czuję, boję pomyśleć nawet; Jestem Aniołem z Nieba, istotą jakiej nie widzi mała Ziemia i zanikam samym zwątpieniem. W takiej chwili chwytam swój łuk niebiański, stylizowany z tęczy finezjami konsystencji figur rozpływających fluidów kształtów

ornamentami. Nie widziałeś takiego oręża przyjacielu. Staję pośród Aniołów mówiąc sentencjami. Podnoszę niebiański miecz cały esencją perforowany. Ślę myśli nad myślami, unosząc diamentowe strzały nasycone objawień zwiastunami, cel wskazując źrenicami. Zwyciężamy. Wracam do domu, gdzie zostali moi kochani, a Oni są obcy, źli, nieznani. Pytam: skrzywdzili? Tak! Ty! Skrzywdziłeś nas, mnie nad wyraz mocno niesłusznymi przekleństwami! Nie umieli zabić twojej Istoty zabili zmysły moich kochanych. Ach Ty nie rozumiesz? Myślisz tylko śmiertelnikami. A moje serce z bólu pękło, został sam żal, rozpacz, nijakie pragnienie życia. Zostanę z moimi Aniołami. Nie znam Cię. Odejdź już. Żegnaj. Marek Czak 14.01.2020. GL.GW.PL.EU.WORLD

 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
,,Przykazania nocy"

Przychodził do mnie Anioł o świcie, po cichu siadał na łóżku, szepcząc miło spokojnie. Nie mówił głośno, zbyt bogobojnie nie krzyczał...

 
 
 
,,Cukierkowe Miasta"

Gdybym tak umiał stawiać domy z cukierków, to ulice byłby całe z kolorowych karmelków, a lampy i znaki same tylko słodkie lizaki...

 
 
 
,,Za Miłość"

Nie kochałem Cię za urodę, a za wiosnę i lato na Twojej buzi. Nie kochałem Cię za złoto, a za jesień włosów idącą po chmurach. Nie...

 
 
 

Komentarze


BE AN EXCLUSIVE 50 ZONES MEMBER AND RECEIVE  NEWS AND UPDATES TO YOUR EMAIL

Thanks for submitting!

©2023 by 50 ZONES. Proudly created with Wix.com

bottom of page